OLX ma ODDAĆ PIENIĄDZE za oszukańcze oferty

Kilka razy ostrzegałem tutaj przed zdalnymi zakupami używanych czytników na platformie OLX. A to dlatego, że nie raz zostałem oszukany przez sprzedawców, robiąc zakupy w tym serwisie. Do tego moje reklamacje w ramach tak zwanego „pakietu ochronnego” były odrzucane przez pracowników OLX. Co za tym idzie, moje pieniądze szybko trafiały do oszustów. Okazuje się, że była to praktyka, którą zajął się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

 

 

Informacja z OLX o przysługującym zwrocie

 

W wydanej w lutym decyzji (DOZIK 2/2024) Prezes UOKiK stwierdza m.in., że klienci serwisu OLX byli wprowadzani w błąd „przez stwarzanie pozorów realizowania funkcji ochrony kupujących”. Czyli dokładnie to, co mnie spotkało. Jeśli też Wam przydarzyła się podobna sytuacja, warto sprawdzić, czy nie otrzymacie zwrotu poniesionych niesłusznie kosztów. I tu ważna informacja, trzeba się pospieszyć. Jeśli macie sytuację podobną jak ja, to powinniście byli otrzymać z OLX informację na adres poczty elektronicznej przypisanego do konta o możliwości otrzymania zwrotu pieniędzy. Jako, że zrezygnowałem z zakupów na OLX, przestałem też zaglądać do skrzynki e-mail połączonej z moim kontem w tym serwisie. A tu okazuje się, że 17 kwietnia 2024 r. dostałem tam wiadomość o konieczności podania w ciągu miesiąca numeru konta bankowego. Więc może i Wy powinniście się skontaktować z OLX-em do 17 maja. Następnie serwis ma miesiąc na zwrot kosztów oszukańczych transakcji i reklamacji odrzuconych przez OLX. Jeśli nie odpowiecie, firma odda pieniądze na „portfel OLX”. Warto przy tej okazji zapoznać się dokładnie z trzema dokumentami:

informacją OLX na temat decyzji Prezesa UOKiK i dalszego postępowania serwisu;

informacją na temat decyzji Prezesa UOKiK na stronie Urzędu;

decyzją Prezesa UOKiK.

 

 

Strona UOKiK z informacją o decyzji w sprawie Grupy OLX (źródło: uokik.gov.pl)

 

Po dokonaniu zgłoszenia przez stosowny formularz (odsyłacz do niego znajdziecie w e-mailu od OLX), powinniśmy najpierw otrzymać potwierdzenie jego przyjęcia, a potem informację z OLX, że otrzymamy przelew na sumę wszystkich przysługujących nam roszczeń.

 

Podsumowanie

Piszę o sprawie, bo być może podobnie jak ja, zostaliście oszukani przez sprzedawców, a OLX reklamację odrzucił. Sądząc po komentarzach na blogu OLX, oszukanych klientów serwisu jest sporo. Miło, że praktyki stwarzania przez serwis „pozorów realizowania funkcji ochrony kupujących” spotkały się z reakcją urzędu i może uda się odzyskać wrzucone w błoto pieniądze. Ja wysłałem zgłoszenie i czekam, czy wszystkie moje wcześniejsze roszczenia zostaną uwzględnione.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6235068/olx-ma-oddac-pieniadze-za-oszukancze-oferty

Kobo udostępnia ZESTAWY NAPRAWCZE do czytników

Kiedyś to było! Nikogo nie dziwiła możliwość szybkiej wymiany baterii w telefonie. Teraz pojawiają się kolejne generacje smartfonów, które są w zasadzie nienaprawialne (poza oficjalnymi serwisami). To prosta droga do gór elektrośmieci, z którymi nie za bardzo wiadomo co zrobić. Z radością przyjąłem więc zapowiedź Niny Hugendubel, przedstawicielki niemieckiego sojuszu Tolino, o możliwości wymiany baterii w czytnikach tej marki (wpis: „10 lat Tolino – zapowiedź nowych trendów”). Minął rok i oto nowe modele czytników zarówno Tolino jak i Kobo faktycznie otrzymują taką możliwość.

 

Wymienna bateria w smartfonie Palm Centro z 2007 roku (po lewej) była czymś normalnym, teraz będzie można samodzielnie naprawiać skindziałą baterię w czytnikach Kobo i Tolino

 

Na stronie wsparcia technicznego Rakuten Kobo „Repair your Kobo eReader” zapowiedziano właśnie udostępnienie narzędzi i części zamiennych do czytników, które nie są już na gwarancji. Nie jest to więc, jak sobie wyobrażałem rok temu, opcja otwieranej klapki z tyłu czytnika umożliwiającej podmianę baterii. Operacja na Kobo wygląda też na trochę bardziej skomplikowaną w porównaniu do Supernote A6X2 (wpis: „Premiera: Supernote A6X2 – notatnik z wymienną baterią”). Ale też użytkownicy czytników Tolino i Kobo otrzymają znacznie więcej – możliwość wymiany różnych podzespołów, a nie tylko skindziałego akumulatora.

 

Oficjalnym partnerem Rakuten Kobo od samodzielnych napraw jest serwis iFixit (źródło: ifixit.com)

 

Czytniki objęte akcją, to (póki co) Kobo Libra Colour, Kobo Clara Colour oraz Kobo Clara BW. Skoro teraz czytniki Tolino są zupełnie identyczne sprzętowo ze sprzętem marki Kobo, opcja powinna też dotyczyć nowych modeli tej marki: Tolino Vision Color, Tolino Shine Color oraz Tolino Shine 5. Będzie można samodzielnie wymienić: ekran, baterię, płytę główną i obudowę (front i plecki). W sprawie szczegółów przeprowadzenia naprawy, producent odsyła do partnera – iFixit. Tam zamieszczono poradniki „krok po kroku” osobno dla wszystkich trzech modeli: Kobo Libra Colour, Kobo Clara Colour i Kobo Clara BW. Przykładowo wymianę baterii w Kobo Libra Colour określono jako średnio trudną i oszacowano na 20-30 minut pracy. Wygląda na to, że obok plastikowych podważaczy, przyda się też do tego m.in. alkohol izopropylowy, standardowo używany do rozpuszczania klejów używanych przy składaniu tego typu sprzętów. Cena wspomnianego firmowego akumulatora podana na stronie iFixit w przypadku Libry Colour wynosi 45 USD (ok. 185 PLN). Ekran E-Ink Kaleido 3 wyceniono na 130 USD (ok. 525 PLN). Te ceny obowiązują przy wysyłce do Stanów (zapewne podana jest wartość bez podatku i kosztów wysyłki). Póki co brak oferty na Europę. Ale i tak nie są jeszcze sprzedawane (brak w magazynie). Na stronie można też zakupić przydatne narzędzia.

 

Ekran czytnika Kobo Libra Colour w serwisie iFixit (źródło: ifixit.com)

 

Podsumowanie

Bardzo cieszy mnie postawa Rakuten Kobo i Tolino. Znam wiele osób, które nie widzą potrzeby zmiany czytnika i wciąż czytają na wiekowych urządzeniach, które przecież dobrze się spisują. Sam niedawno „powróciłem” do Kindle 3 Keyboard (wpis: „Recenzja: Kindle 3 Keyboard PO 11 LATACH”) i wcale nie byłem zawiedziony. Jednak często z powodu padającej baterii, nawet takie sprzęty trafiają do elektrośmieci. Miło, że teraz pojawia się bardziej realna szansa wyboru – wymiana na nowy sprzęt lub naprawa. Pozostaje mieć nadzieję, że jak nawet bardzo stare czytniki Kobo otrzymują najnowsze aktualizacje oprogramowania, tak samo przez wiele lat będzie można dokupić zapasowe części.

 

Raz wymieniałem ekran w Kindle 3 Keyboard, ale nie wiem, czy bym to chciał robić ponownie…

 

Czy taka akcja oznacza zmierzch profesjonalnych serwisów, specjalizujących się w naprawie czytników? Ani trochę. Po pierwsze za wiele to ich w Polsce nie ma. Po drugie firmy zajmujące się tym zawodowo, mogą teraz zyskać źródło zaopatrzenia w oryginalne części zamienne. A wielu użytkowników, gdy zobaczy ile wysiłku i precyzji wymaga samodzielna wymiana ekranu, zwyczajnie i tak odpuści. Sam wymieniałem ekran w Kindle 3 Keyboard raz, ale nie wiem, czy bym się drugi raz tego podjął.

 

Przy okazji warto przypomnieć, że zepsute czytniki Kindle i PocketBook (oraz innych marek) można odesłać do firmowych serwisów i otrzymać w zamian 20% zniżki na zakup nowych egzemplarzy. Więcej we wpisach „Sprawdzam: Czytnik Kindle ZAWSZE 20% taniej? Jak działa Amazon trade-in…” oraz „PocketBook także OFERUJE 20% zniżki na czytniki (w RFN)”.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6231965/kobo-udostepnia-zestawy-naprawcze-do-czytnikow

Miesięcznik „Nowa Fantastyka” także w wersji na czytniki

Dawno dawno temu, w odległym mieście, wyruszyłem w podróż od jednego do drugiego kiosku „Ruchu” w poszukiwaniu pierwszego numeru miesięcznika „Fantastyka”. Po kilkunastu nieudanych próbach, w końcu udało się! Od tego momentu minęło właśnie 42 lata…

 

Pierwsze numery papierowego wydania „Fantastyki” i pięćsetne wydanie „Nowej Fantastyki” na czytniku PocketBook Era Color

 

Warto przy tej okazji zauważyć, że elektroniczne wydanie „Nowej Fantastyki” trafiło właśnie między innymi do oferty abonamentowej Legimi. Na czytniki można obecnie kupić i pobrać majowy zeszyt (05/24), który równocześnie jest pięćsetnym wydaniem czasopisma. Jeśli nie posiadamy abonamentu Legimi, pojedyncze wydanie w formacie EPUB, MOBI lub PDF kosztuje w księgarni Legimi 15,90 PLN. Tyle samo, co wydanie papierowe w kioskach.

 

Ogłoszenie o wprowadzeniu “Nowej Fantastyki” do abonamentu Legimi (źródło: fb.com)

 

Jako, że ogólnie przerzuciłem się na lekturę wydań cyfrowych, to już od dość dawna nie czytałem „Nowej Fantastyki”. Jakoś nie mam siły do lektury PDF-ów, o ile mam pod ręką coś lepiej sprawdzającego się na czytniku. Przeglądając bieżące wydanie, zauważyłem, że jest teraz jakby mniej ilustracji i zdecydowanie brakuje Funky’ego Kovala. Trudno. Ale skoro czasopismo dostępne jest w abonamencie Legimi, mam nadzieję wrócić do regularnej lektury „Nowej Fantastyki”. Nie będę już jednak objeżdżał połowy miasta, odwiedzając okoliczne kioski „Ruchu” (choćby dlatego, że już ich nie ma lub pozostały po nich tylko gruzy) w poszukiwaniu kolejnych papierowych wydań…

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6230433/miesiecznik-nowa-fantastyka-takze-w-wersji-na-czytniki

Przestaje działać bezprzewodowa wysyłka na starsze inkBooki

Według informacji na oficjalnej stronie opisującej działanie usługi „wyślij na inkBooka”, powinna ona działać na siedmiu modelach czytników tej marki. Tak niestety nie jest. Posiadacze starszych inkBooków mogą czuć się teraz zawiedzeni, bo do nich nie da się już wysyłać e-booków. „Wyślij na inkBooka” uruchomiono w 2020 roku, po wygaszeniu usługi „Midiapolis Drive”. Polega ona na bezprzewodowej wysyłce plików na przypisany czytnikowi unikalny adres poczty elektronicznej. Teraz i ona odchodzi w niebyt na starszych inkBookach.

 

 Oficjalna strona usługi „wyślij na inkBooka” z listą (teoretycznie) wspieranych czytników (źródło: inkbook.pl)

 

Firma inkBook jakoś specjalnie nie informuje o tym, ale o ile się orientuję nie da się już „wysłać na inkBooka” w przypadku modeli takich jak inkBook Classic 2, inkBook Prime, inkBook Prime HD, inkBook Lumos oraz inkBook Calypso. Pracują one od początku pod kontrolą bardzo starego Androida (np. 4.2.2) i według dystrybutora, właśnie dlatego nie ma możliwości aby wspomniana usługa na nich dalej mogła funkcjonować. Pozostaje korzystanie z kabla USB lub karty microSD. Ten sposób transfery plików czytniki wciąż obsługują.

 

Jeśli jesteście posiadaczami starych inkBooków, to proszę o informację, czy „wyślij na inkBooka” na nich działa. Na moim Calypso Plus (z trochę nowszym Androidem) wciąż mogę wysyłać pliki bezprzewodowo. Podobnie powinno być z inkBookiem Focus. Ponownie okazuje się, że Android może nie być dobrym rozwiązaniem w czytnikach, tym bardziej jeśli nie można liczyć na długofalowe wsparcie producenta czy dystrybutora.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6227342/przestaje-dzialac-bezprzewodowa-wysylka-na-starsze-inkbooki

Poradnik: Nowy sposób działania Legimi na czytnikach Kindle (bez komputera)

Dobra wiadomość dla posiadaczy Kindelków i abonamentu Legimi. Teraz można wykonywać synchronizację przy użyciu telefonu bez potrzeby korzystania z komputera.

 

 

Onyx Boox Palma z podłączonym czytnikiem Kindle Voyage

 

Wypożyczalnia e-booków Legimi na czytnikach Kindle działa od 2017 roku (wpis: „Legimi na Kindle – poradnik, jak korzystać”). To dość unikalne rozwiązanie, pozwalające polskim użytkownikom czytników tej marki korzystać z usługi abonamentowej. Jednym z mankamentów rozwiązania zaproponowanego przez polską firmę jest konieczność korzystania przy tym z pośrednictwa aplikacji komputerowej. Jeśli więc komuś się skończył abonament, a nie miał pod ręką komputera z aplikacją, tracił dostęp na czytniku do wypożyczonych książek. Legimi właśnie ogłosiło, że rozwiązało ten problem, dając możliwość synchronizacji Kindelków za pomocą aplikacji mobilnej.

 

Synchronizacja Kindle z aplikacją mobilną Legimi

Aby skorzystać z nowej możliwości trzeba spełnić kilka warunków:

– posiadać w miarę nowe urządzenie mobilne (smartfon, tablet) pracujące pod kontrolą systemu Android OS;

– zainstalować najnowszą wersję aplikacji mobilnej Legimi (3.22.0 lub nowszą);

– posiadać kabel lub przejściówkę USB OTG podłączony do telefonu (musi być USB OTG, nie wystarczy zwykły kabel USB);

– posiadać kabel USB C (dla nowszych czytników) lub microUSB (dla starszych) podłączony do czytnika;

– posiadać czytnik Kindle, który jest obsługiwany przez wypożyczalnię Legimi;

– mieć aktywny abonament Legimi.

 

Od razu muszę zaznaczyć, że mi udało się przetestować to rozwiązanie w praktyce, ale wymagało to sporo kombinowania. Możliwe więc, że i u Was nie zagra to od razu. Dlaczego o tym piszę? Bo jeśli chcecie jechać z Legimi na urlop, to nie odkładajcie na ostatnią chwilę kupna przejściówki. Warto sprawdzić jeszcze w domu, czy nowe rozwiązanie faktycznie zadziała.

 

 

Do synchronizacji może służyć mała przejściówka USB OTG za kilkanaście złotych

 

U mnie przyczyna początkowej porażki była prozaiczna, mój telefon nie rozpoznaje podłączonego czytnika Kindle. Próbowałem różnych opcji. Sięgnąłem także po stary smartfon z gniazdem microUSB. Ale na nim nie mogłem zainstalować najnowszej wersji aplikacji Legimi (za stary Android). Zaś nowszy smartfon (Samsung z gniazdem USB C) nie połączył się z czytnikiem Kindle. Choć według aplikacji testującej, jest on zgodny z USB OTG. Testowałem jeden kabelek Ugreen oraz jedną przejściówkę w kształcie gniazdka. Zarówno kabel jak i przejściówka działają poprawnie z innymi urządzeniami (np. przy podłączaniu pendrive’a do czytników PocketBook), więc są sprawne. Próbowałem przez nie podłączać Kindle Voyage, Kindle 11, Kindle Scribe. Co w końcu u mnie zadziałało? Zestawienie dość nieoczywiste jak sądzę – czytnik Onyx Boox Palma plus Kindle Voyage.

 

Synchronizacja z użyciem aplikacji mobilnej Legimi w praktyce

Pierwszym i najważniejszym krokiem prowadzącym do korzystania z nowej opcji jest udane połączenie czytnika i telefonu. W moim przypadku musiałem na przykład włączyć opcję „Debugowanie USB” w ustawieniach systemowych Onyx Boox Palmy. Dopiero wtedy Onyx wykrył czytnik. Samo podłączenie polega na skorzystaniu z kabla (przejściówki) USB OTG od strony telefonu (tabletu) i zwykłego kabla USB ze strony czytnika. Czytnik powinien wtedy przejść w tryb USB. Jeśli tak się stanie, reszta powinna być prosta.

 

Aby nowa wersja aplikacji mobilnej Legimi (ekran po lewej) mogła się synchronizować z czytnikiem Kindle, trzeba włączyć w ustawieniach odpowiednią opcję (ekran po prawej)

 

Procedura aktywacji synchronizacji przebiega następująco:

– podłączamy czytnik do telefonu (tabletu) za pomocą przejściówki USB OTG i sprawdzamy czy Kindle przeszedł w tryb USB (jak na zdjęciu powyżej);

– uruchamiamy aplikację Legimi i (za pierwszym razem) w ustawieniach włączamy opcję synchronizacji (menu Więcej/Ustawienia/Używaj aplikacji Legimi do synchronizacji urządzenia Kindle). Należy oczywiście potwierdzić, ze chcemy „rozpocząć konfigurację urządzenia Kindle”. Raz aktywowane ustawienie nie wymaga ponownego włączania;

– w aplikacji pojawia się opcja „Wybierz katalog”, w której należy zezwolić aplikacji na dostęp do pamięci czytnika i potwierdzić wybór głównego katalogu pamięci wewnętrznej czytnika Kindle („Użyj tego folderu”);

– kolejny krok to rejestracja czytnika w aplikacji. Należy podać numer seryjny Kindelka lub pozwolić aplikacji na jego samodzielne sczytanie. Powinien pojawić się komunikat „Proces zakończony sukcesem”;

– wybieramy z „Mojej półki” tytuł, który chcemy przesłać na czytnik i rozpoczynamy synchronizację przyciskiem „Synchronizuj”;

– czekamy na zakończenie synchronizacji. W jej trakcie nowe tytuły zostaną przesłane do Kindelka, a stare otrzymają informację o tym, że mamy aktywny abonament i mogą być otwierane;

– korzystając z odpowiedniej opcji (np. menu telefonu na górnym pasku), wysuwamy bezpiecznie czytnik Kindle z telefonu;

– odłączamy kable i cieszymy się lekturą na czytniku.

 

Wykrycie czytnika Kindle przez aplikację Legimi uruchomi procedurę synchronizacji (ekran po lewej), w której należy wskazać katalog główny w pamięci Kindelka (ekran po prawej)

 

W moim przypadku pierwsza synchronizacja niby się udała, bo pojawiła się odpowiednia informacja i zmniejszył mi się limit tytułów, które mogę przesłać na Kindelka w danym miesiącu. Niestety czytnik nie wykrył żadnego nowego pliku e-booka. Musiałem ponowić synchronizację. Za drugim razem wszystko przebiegło sprawnie. E-book co prawda nie wyświetla miniaturki okładki w biblioteczce Kindle Voyage, ale książkę można czytać.

 

Przy pierwszym podłączeniu czytnik Kindle musi zostać zarejestrowany przez podanie numeru seryjnego (ekran po lewej), potem sama synchronizacja odbywa się z poziomu ekranu „Twoja półka” (ekran po prawej)

 

Przy kolejnej synchronizacji nie trzeba już wykonywać tych wszystkich kroków polegających na rejestracji czytnika. Przynajmniej w teorii, bo u mnie przy drugim podłączeniu aplikacja jakby „zapomniała”, że już to zrobiłem i musiałem przechodzić całą procedurę ponownie. Za kolejnym razem powinno wystarczyć podłączenie czytnika, wybranie folderu głównego w pamięci czytnika, wskazanie tytułu do synchronizacji z „Twojej półki”, odczekanie na zakończenie procesu i na koniec bezpieczne wysunięcie Kindelka.

 

Przy włączonej obsłudze czytników Kindle, na książkach pojawiać się będą ikonki informujące o statusie synchronizacji (ekran po lewej), a po udanej synchronizacji warto pamiętać o bezpiecznym odłączeniu czytnika (ekran po prawej)

 

Na jakich czytnikach Kindle można korzystać z wypożyczalni Legimi?

Wszystkie cztery bieżące modele Kindle (Kindle 11, Kindle Paperwhite 5, Kindle Oasis 3 i Kindle Scribe) współpracują z komputerową aplikacją służącą do synchronizacji wypożyczalni Legimi. Warto podkreślić, że dotyczy to także Kindle Scribe, z którym były przez chwilę kłopoty. Nie mam pewności jak jest obecnie z obsługą tego czytnika na komputerach Apple, ale maszyny pracujące pod MS Windows nie mają z tym kłopotu.

 

Bieżąca oferta czytników Kindle zgodnych z wypożyczalnią Legimi

 

Kindle 11

(11. generacja)

Kindle Paperwhite 5

(11. generacja)

Kindle Oasis 3

(10. generacja)

Kindle Scribe

(11. generacja)

data premiery

2022

2021

2019

2022

pamięć wewn. [GB]

16

16/32

8/32

16/32/64

ekran (przekątna)

6” (15,2 cm), E-Ink Carta

6,8” (17,3 cm) E-Ink Carta 1200

7” (17,7 cm) E-Ink Carta

10,2” (25,91 cm) E-Ink Carta 1200

rozdzielczość [ppi]

300 (1430×1080)

300 (1236×1648)

300 (1680×1264)

300

wbudowane oświetlenie

Tak

(4 LED-y)

tak

(17 LED-ów)

tak

(25 LED-ów)

tak

(35 LED-ów)

regulowana temperatura barwowa

nie

tak

tak

tak

wodoodporność

nie

tak

tak

nie

przyciski zmiany stron

nie

nie

tak

nie

łączność

wi-fi, BT (audio)

wi-fi, BT (audio)

wi-fi, BT (audio)

wi-fi, BT (audio)

wymiary

157,8×108,6×8

174,2×124,6×8,1

159×141×3,4–8,3

230×196×5,8

masa

158

205

188

433

kolor obudowy

czarny, granatowy

czarny

grafitowy, złoty

czarny

dodatkowe cechy

tryb odwrócony (nocny), USB-C

płaski front, TTS (tylko angielski), USB-C, bezprzewodowe ładowanie w modelu z 32 GB

płaski front, TTS (tylko angielski), żyroskop, opcja łączności 4G

płaski front, TTS (tylko angielski), USB-C, rysik w zestawie, żyroskop, czujnik oświetlenia

cena w amazon.pl [PLN]

509,99

789,99

869,99

999,99

1199,99

cena w amazon.de

[EUR]

113,69

175,70

196,37

229,99

259,99

 

382,42

413,43

434,10

465,11

 

Nie tylko wspomniane wyżej bieżące modele ale i te starsze, zgodne czytniki Kindle powinny współpracować z nową aplikacją mobilną. Pozostałe warunki pozostają bez zmian:

– konieczna jest synchronizacja przynajmniej raz w każdym okresie rozliczeniowym, – w zależności od abonamentu, na czytnik można przegrać 7 lub 10 e-booków miesięcznie.

 

Na próbę – 30 dni gratis

Jeśli ktoś chciałby przetestować działanie wypożyczalni, a nie miał do tej pory konta, to można skorzystać z 30 dni bezpłatnego okresu próbnego. Wystarczy wejść na stronę wypożyczalni z tego odsyłacza i aktywować abonament. W okresie darmowym karta nie zostanie obciążona. Jeśli jednak nie chcemy płacić, trzeba zrezygnować z abonamentu przed upływem bezpłatnego okresu próbnego.

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Amazon

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6225829/poradnik-nowy-sposob-dzialania-legimi-na-czytnikach-kindle-bez-komputera

Promocja: Czytniki Kindle Paperwhite 5 taniej nawet do 180 PLN

W Amazonie trwa akcja, w ramach której przeceniono wszystkie bieżące model czytników Kindle. To zapewne najniższa cena do momentu obniżek spodziewanych na Prime Day w lipcu. Jeśli więc planowaliście zakup Kindelka przed wakacjami, to jest ten moment. Co warto i można kupić teraz w niemieckim Amazonie z dostawą do Polski?

 

Kindle Paperwhite 5 teraz taniej o prawie 180 PLN

 

Kindle Paperwhite 5 taniej o 41 EUR

Kindle Paperwhite 5 recenzowałem rok temu. To sprawnie działające urządzenie z wciąż najszybszym ekranem wśród czytników. Czytnik współpracuje (przez aplikację komputerową) z obydwoma polskimi wypożyczalniami e-booków – Legimi i Empik Go. Zarówno Kindle Paperwhite 5 jak i Kindle Paperwhite 5 Signature Edition (32 GB) jest oferowany teraz na niemieckim rynku o ponad 40 EUR taniej (czyli mniej prawie o 180 PLN). To także znacznie taniej niż polskim Amazonie.

 

 

Kindle Paperwhite 5

(16 GB, wi-fi, czarny, bez reklam)

175,70 EUR

134,37 EUR (ok. 585 PLN)

 

Kindle Paperwhite Signature Edition

(32 GB, wi-fi, czarny, bez reklam)

196,37 EUR

155,03 EUR (ok. 675 PLN)

 

Kindle Paperwhite Signature Edition

(32 GB, wi-fi, zielony, bez reklam)

196,37 EUR (ok. 855 PLN)

 

Kindle Paperwhite Signature Edition

(32 GB, wi-fi, granatowy, bez reklam)

196,37 EUR

155,03 EUR (ok. 675 PLN)

 

Dziś zakupiony czytnik powinien dotrzeć do Polski w okolicach 20-23 kwietnia. Do Polski nie są wysyłane wersje z reklamami. Do ceny podanej w tabeli należy doliczyć koszty wysyłki do Polski (5,99 EUR, czyli ok. 27 PLN). W podanych cenach uwzględniłem już polską stawkę VAT.

 

Kindle Scribe

Kindle Scribe to największy ale i najdroższy obecnie czytnik tej marki. Wyróżnia się dużym ekranem o przekątnej rozdzielczości 300 ppi i opcją odręcznego notowania przy użyciu rysika. Przy zakupie tego modelu można zaoszczędzić najwięcej, bo nawet ponad 90 EUR (prawie 400 PLN).

 

 

Kindle Scribe 16 GB (oraz rysik basic)

(wi-fi, czarny, bez reklam)

382,42,10 EUR

304,90 EUR (ok. 1 330 PLN)

 

Kindle Scribe 16 GB (oraz rysik premium)

(wi-fi, czarny, bez reklam)

413,43 EUR

330,75 EUR (ok. 1 440 PLN)

 

Kindle Scribe 32 GB (oraz rysik premium)

(wi-fi, czarny, bez reklam)

434,10 EUR

346,25 EUR (ok. 1 510 PLN)

 

Kindle Scribe 64 GB (oraz rysik premium)

(wi-fi, czarny, bez reklam)

465,11 EUR

372,09 EUR (ok. 1 620 PLN)

 

W tabeli podałem ceny uwzględniające polską stawkę VAT. Dziś zakupiony czytnik powinien zostać dostarczony pod polski adres między 20 a 23 kwietnia. Do zakupu należy doliczyć 5,99 za wysyłkę do Polski.

 

Który model Kindle wybrać?

Bieżąca oferta czytników Kindle składa się z czterech modeli. Podstawowy to Kindle 11 z sześciocalowym ekranem o wysokiej rozdzielczości (300 ppi). To niezła oferta dla osób poszukujących niedrogiego (w czasie promocji) urządzenia i całkiem przyzwoitym, stabilnym działaniu. Najnowsza generacja modelu Kindle Paperwhite 5 została wyposażona w 16 GB lub 32 GB pamięci. Model z większą pamięcią (i bezprzewodowym ładowaniem) sprzedawany jest jako Signature Edition. Tu znajdziemy m.in. gniazdo USB-C oraz najnowszej generacji szybki ekran E-Ink Carta 1200 o przekątnej 6,8 cala, który faktyczne bardzo szybko zmienia strony. W Kindle Oasis 3 także znajdziemy bardzo dobrej jakości ekran ale o większej przekątnej 7 cali. Poza wielkością, ten model wyróżniają fizyczne przyciski zmiany stron i metalowe plecki obudowy. Najbardziej zaawansowany, największy ale i najdroższy Kindle Scribe z ekranem o przekątnej 10,2 cala ma opcję wykonywania odręcznych rysunków czy notatek przy pomocy załączonego w komplecie rysika.

 

 

Kindle 11

(11. generacja)

Kindle Paperwhite 5

(11. generacja)

Kindle Oasis 3

(10. generacja)

Kindle Scribe

(11. generacja)

data premiery

2022

2021

2019

2022

pamięć wewn. [GB]

16

16/32

8/32

16/32/64

ekran (przekątna)

6” (15,2 cm), E-Ink Carta

6,8” (17,3 cm) E-Ink Carta 1200

7” (17,7 cm) E-Ink Carta

10,2” (25,91 cm) E-Ink Carta 1200

rozdzielczość [ppi]

300 (1430×1080)

300 (1236×1648)

300 (1680×1264)

300

wbudowane oświetlenie

Tak

(4 LED-y)

tak

(17 LED-ów)

tak

(25 LED-ów)

tak

(35 LED-ów)

regulowana temperatura barwowa

nie

tak

tak

tak

wodoodporność

nie

tak

tak

nie

przyciski zmiany stron

nie

nie

tak

nie

łączność

wi-fi, BT (audio)

wi-fi, BT (audio)

wi-fi, BT (audio)

wi-fi, BT (audio)

wymiary

157,8×108,6×8

174,2×124,6×8,1

159×141×3,4–8,3

230×196×5,8

masa

158

205

188

433

kolor obudowy

czarny, granatowy

czarny

grafitowy, złoty

czarny

dodatkowe cechy

tryb odwrócony (nocny), USB-C

płaski front, TTS (tylko angielski), USB-C, bezprzewodowe ładowanie w modelu z 32 GB

płaski front, TTS (tylko angielski), żyroskop, opcja łączności 4G

płaski front, TTS (tylko angielski), USB-C, rysik w zestawie, żyroskop, czujnik oświetlenia

cena w amazon.pl [PLN]

509,99

789,99

869,99

999,99

1199,99

 

Odsyłacze do sklepu, zawarte w tekście, są częścią programu afiliacyjnego Amazon

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6225187/promocja-czytniki-kindle-paperwhite-5-taniej-nawet-do-180-pln

Zapowiedź: Nowy czytnik Kobo Clara BW z ekranem Carta 1300

Obok dwóch czytników z kolorowym ekranem, na rynek trafi niedługo jeszcze jeden nowy model Kobo – Kob Clara BW. Zastosowano w nim najnowsze wcielenie czarno-białych ekranów E-Ink wykonane w technologii Carta 1300. To pierwszy czytnik z tego typu ekranem, który trafi na europejski rynek. Nie będzie on jedyny, bo wkrótce na rynku znajdzie się także bliźniacze urządzenie sprzedawane na rynkach niemieckojęzycznych pod marką Tolino – Tolino Shine 5.

 

Kobo Clara BW na stronie Kobo (źródło: kobobooks.com)

 

Przy okazji premiery poprzedniej wersji ekranów Carta 1200 zapowiadano 15% większy kontrast oraz 20% szybszą reakcję. Niespecjalnie byłem to w stanie dostrzec podczas testowania czytników z Cartą 1200. Gdy przychodzi do bezpośrednich porównań, w wielu przypadkach od wielu lat wciąż wygrywa „wzorcowy” ekran E-Ink Carta zastosowany w Kindle Voyage (z 2014 roku). Jednak według pierwszych recenzji czytników z Cartą 1300 może to się zmienić i w końcu uda się dostrzec postęp w zakresie prędkości działania i kontrastu czarno-białych ekranów z papieru elektronicznego. Nie ma wiele doniesień na ten temat, ale może faktycznie będziemy mieli lepszy kontrast i krótszy czas reakcji. Piszę o tym dlatego, że czytnik Kobo Clara BW ma wspomnianą Cartę 1300 oraz wbudowane oświetlenie z regulowaną temperaturą barwową.

 

Nowy model Kobo Clara BW to modyfikacja znanej już wcześniej Clary HD. Jako, że na rynek lada chwila trafi też Clara Colour z kolorowym ekranem, tym razem w nazwie dodano na końcu BW. Urządzenie jest wodoodporne. Obudowa ma wymiary (112×160×9,2 mm) zaś masa to 174 g. Jako, że nowy model jest trochę grubszy, mogą nie pasować na niego okładki z Clary HD. Clara BW ma 16 GB pamięci. Za działanie odpowiada procesor 1GHz. Łączność zapewnia gniazdo USB-C i dwuzakresowe Wi-Fi. Podobnie jak w innych czytnikach tej marki, menu jest w język polskim. Niestety, w odróżnieniu od droższych modeli Kobo, w Clarze BW nie ma dostępu do dysków chmurowych (Dropbox, Google Drive).

 

Kobo Clara BW wyceniono na 619 PLN. Trafi na rynek 30 IV 2024 r.

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6216811/zapowiedz-nowy-czytnik-kobo-clara-bw-z-ekranem-carta-1300

Zapowiedź: Trzy nowe czytniki Tolino

Wraz z zapowiedzią nowych modeli marki Kobo, oficjalnie zapowiedziano premierę bliźniaczych czytników z rodziny Tolino. Rakuten Kobo od 2017 roku jest oficjalnym partnerem technologicznym sojuszu niemieckich księgarzy i zapewnia obsługę infrastruktury. Wygląda na to, że współpraca się zacieśnia.

Tolino Vision Color (źródło: mytolino.de)

Do tej pory czytniki Tolino pracowały pod Androidem, a Kobo pod Linuksem. Choć przez ostatnie lata pod względem sprzętowym urządzenia marki Tolino były bliźniaczo podobne do Kobo, teraz najwyraźniej to się zmieni. Opublikowano wizualizacje trzech nowych czytników Tolino i najwyraźniej mają one teraz menu wyglądające niemal identycznie do tego, co znaliśmy do tej pory z czytników Kobo. A więc już nie tylko sprzęt ale i obsługa czytników Kobo i Tolino będą prawie identyczne. To chyba dobrze, bo przez ostatnie lata oprogramowanie czytników Tolino praktycznie nie było rozwijane. Najprawdopodobniej nie będzie to jednak po prostu niemieckojęzyczne menu z czytników Kobo. Ekosystem Tolino ma swoje specyficzne cechy. Należy do nich m.in. możliwość dzielenia się zakupionymi e-bookami w obrębie grupy rodzinnej. Popularna w RFN jest działająca na czytnikach Tolino usługa Onleihe, zapewniająca możliwość wypożyczania e-booków z bibliotek. Czytniki Tolino współpracują z przeglądarkową aplikacją Webreader, przez którą można wgrywać własne e-booki na własne konto o pojemności 25 GB (i w sumie na czytnik). No i co dla nas ważne, menu czytników Tolino nie ma w wersji polskojęzycznej (a w Kobo jest spolszczone od 2022 roku) i nic nie zapowiada zmiany w tym zakresie. Można więc założyć, że nowe oprogramowanie czytników Tolino będzie modyfikacją tego, co znamy z Kobo.

Tolino Vision Color to pierwszy czytnik tej marki z obsługą rysika (źródło: mytolino.de)

Wczoraj zapowiedziano trzy nowe modele czytników marki Tolino. Dwa z nich będą miały kolorowe ekrany E-Ink Kaleido 3, a trzeci model wyposażono w ekran czarno-biały wykonany w technologii E-Ink Carta 1300. Wspólną cechą ekranów kolorowych (bez względu na rozmiar) jest wyświetlanie czarno-białej treści (tekstu) z najwyższą rozdzielczością (300 ppi) zaś zdecydowanie niższą (150 ppi) przy treściach kolorowych (4096 odcieni). Za wyświetlanie kolorów w Kaleido 3 odpowiedzialna jest dodatkowa nadległa warstwa, ekrany tego typu mają słabszy kontrast w porównaniu do czarno-białych odpowiedników. W związku z tym do uzyskania najlepszych wrażeń, wskazane jest czytanie przy włączonym oświetleniu. Wbudowane oświetlenie w czytnikach Tolino ma opcję regulacji temperatury barwowej.

 

 Menu w Tolino wygląda teraz jak w Kobo (ekran po prawej), choć są zachowane specyficzne dla Tolino opcje (ekran po lewej) (źródło: ebook.de)

Warto przypomnieć, że urządzeń marki Tolino od kilku lat nie da się zamawiać bezpośrednio z niemieckich księgarń do Polski.

Tolino Vision Color

Tolino Vision Color jest bliźniaczym modelem Kobo Libra Colour. W nowym Tolino zastosowano siedmiocalowy kolorowym ekranem oraz dodano opcję odręcznego notowania za pomocą rysika (Tolino Stylus). Ponadto Tolino Vision Color będzie wodoodporny i co ważne przy czytaniu, wciąż ma fizyczne przyciski zmiany stron. W środku obudowy jest dwurdzeniowy procesor 2,0 GHz (MediaTEK MTK8113T – Dual Core ARM A53) i 32 GB pamięci. Łączność Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n może się odbywać w dwóch zakresach (2,4 i 5 GHz). Standardowo czytnik ma gniazdo USB-C. Przy wymiarach 144,6×161×8,3 mm waży 200 g.

 

Tolino Vision Color (źródło: eboook.de)

Tolino Vision Color w niemieckich księgarniach wyceniony jest na 199 EUR. Będzie dostępny od 15 VI 2024 r. Rysik Tolino (Eingabestift Pen 2.0) kosztuje 69 EUR.

Tolino Shine Color

Tolino Shine Color to odpowiednik czytnika Kobo Clara Colour. Będzie mieć ekran E-Ink Kaleido 3 o przekątnej sześciu cali (1448×1072 piksele). Poza tym jest bardzo podobny do poprzednika Tolino Shine 4 z czarno-białym ekranem. Nowy Shine Color wyposażono w 16 GB pamięci, dwurdzeniowy procesor 2,0 GHz (MediaTEK MTK8113T – Dual Core ARM A53). Łączność Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n może się odbywać w dwóch zakresach (2,4 i 5 GHz). Standardowo czytnik ma gniazdo USB-C. Przy wymiarach 112×160×9,1 mm waży 173 g. Dodatkową cechą jest wodoodporność.

Tolino Shine Color (źródło: ebook.de)

Tolino Shine Color w niemieckich księgarniach wyceniony jest na 149 EUR. Będzie dostępny na rynku od 7 V 2024 r.

Tolino Shine

Nowy model Tolino Shine niestety nie doczekał się nowej, wyróżniającej go nazwy. Na rynku był już czytnik, który tak się nazywał. To urządzenie bliźniacze do czytnika Kobo Clara BW. Nazwa Tolino Shine może być o tyle myląca, że istotnej zmianie (w porównaniu do poprzednika Tolino Shine 4) uległ ekran. Co prawda jest to wciąż E-Ink Carta o przekątnej sześciu cali, ale nowej generacji Carta 1300. Według (nielicznych na razie) recenzentów porównujących jakość obrazu z poprzednią Cartą 1200, faktycznie widać postęp w szybkości działania i jakości wyświetlanego tekstu. Oby to była prawda. W każdym razie czytnik powinien być reklamowany jako Tolino Shine 5.

Tolino Shine 5 (źródło: ebook.de)

Urządzenie jest wodoodporne. W środku jest 16 GB pamięci. Za działanie odpowiada procesor MediaTEK MT8113L – ARM A53 1GHz. Łączność zapewnia gniazdo USB-C i dwuzakresowe Wi-Fi.

Nową wersję Tolino Shine w niemieckich księgarniach wyceniono na 119 EUR. Będzie on dostępny na rynku od 7 V 2024 r.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6210135/zapowiedz-trzy-nowe-czytniki-tolino

Zapowiedź: Dwa nowe czytniki Kobo z kolorowymi ekranami

Rakuten Kobo zaprezentował właśnie oficjalnie dwa nowe modele swoich czytników – po raz pierwszy z kolorowymi ekranami wykonanymi w technologii papieru elektronicznego. Są to Kobo Clara Colour oraz Kobo Libra Colour. Jak widać, obydwie nazwy nawiązują do modeli wcześniej obecnych na rynku, ale z czarno-białymi ekranami.

 

Czytniki Kobo nabierają kolorów (źródło: youtube.com)

 

Nowe wersje otrzymają najlepsze dostępne obecnie kolorowe ekrany E-Ink Kaleido 3. Ich wspólną cechą (bez względu na rozmiar) jest wyświetlanie tekstu z najwyższą rozdzielczością (300 ppi) zaś zdecydowanie niższą (150 ppi) przy treściach kolorowych (4096 odcieni). Jako, że za kolory w Kaleido 3 odpowiedzialna jest dodatkowa nadległa warstwa, ekrany tego typu mają słabszy kontrast w porównaniu do czarno-białych odpowiedników. W związku z tym do uzyskania najlepszych wrażeń, wskazane jest czytanie przy włączonym oświetleniu. Wbudowane oświetlenie w czytnikach Kobo ma opcję regulacji temperatury barwowej.

 

Kobo Clara Colour

Kobo Clara Colour będzie mieć ekran E-Ink Kaleido 3 o przekątnej sześciu cali (1448×1072 piksele). Poza tym jest bardzo podobny do znanego już modelu z czarno-białym ekranem. Nową Clarę wyposażono w 16 GB pamięci, dwurdzeniowy procesor 2,0 GHz. Łączność Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n może się odbywać w dwóch zakresach (2,4 i 5 GHz). Standardowo czytnik ma gniazdo USB-C. Przy wymiarach 112×160×9,2 mm waży 174 g. Dodatkową cechą jest wodoodporność. Warto dodać, że menu jest po polsku. Zabrakło natomiast integracji z dyskami sieciowymi (Dropbox, Google Drive), co mają droższe modele Kobo. Model Kobo Clara 2E recenzowałem, więcej we wpisie „Recenzja: E jak EKOLOGICZNY – czytnik Kobo Clara 2E”.

 

 

Kobo Clara Colour (źródło: kobobooks.com)

 

Czytnik na stronie Kobo jest oferowany w cenie 699 PLN.

 

Kobo Libra Colour

Kobo Libra Colour to nowa wersja bardzo udanego czytnika Kobo Libry 2, ale z siedmiocalowym kolorowym ekranem oraz dodatkowo z opcją odręcznego notowania za pomocą rysika (Kobo Stylus 2). Będzie to więc trzeci (po modelu Sage i Elipsa 2E) czytnik z bieżącej oferty Kobo posiadający możliwość wykonywania notatek przy pomocy rysika i rozpoznawania odręcznego pisma. Ponadto Kobo Libra Colour będzie wodoodporna i co ważne przy czytaniu, wciąż ma fizyczne przyciski zmiany stron. W czytniku zintegrowano połączenie z dyskami chmurowymi (Dropbox, Google Drive). W środku obudowy jest dwurdzeniowy procesor 2,0 GHz i 32 GB pamięci. Łączność Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n może się odbywać w dwóch zakresach (2,4 i 5 GHz). Standardowo czytnik ma gniazdo USB-C. Przy wymiarach 144,6×161×8,3 mm waży 199,5 g. Oczywiście tu także menu jest po polsku. Model Kobo Libra 2 recenzowałem, więcej we wpisie „Recenzja: Kobo Libra 2 z ekranem E-Ink Carta 1200”.

 

Kobo Libra Colour na stronie Kobo (źródło: kobobooks.com)

 

Czytnik na stronie Kobo (z białą lub czarną obudową) jest oferowany w cenie 999 PLN. Rysika (319 PLN) nie ma w zestawie.

 

Podsumowanie

Obydwa czytniki będą dostępne od 30 kwietnia 2024 r. W większości wpisów i komentarzy w sieci wyrażano opinie, że ekrany typu Kaleido 3 raczej nie są jeszcze tą technologią, na którą zdecydują się najwięksi producenci czytników. Ale Kobo chyba się tymi komentarzami nie przejęło. Wygląda na to, że kolorowe ekrany przestają być wyjątkową nowinką i ciekawostką. Po marce PocketBook i Onyx Boox, również jeden z największych światowych producentów czytników zdecydował się na wdrożenie koloru. Mam nadzieję, że dzięki zwiększonemu popytowi producent ekranów zintensyfikuje swoje starania w kierunku usprawnienia funkcjonowania i zwiększenia wyrazistości obrazu pokazywanego na kolorowych ekranach czytników.

 

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6206772/zapowiedz-dwa-nowe-czytniki-kobo-z-kolorowymi-ekranami

Zapowiedź: PocketBook InkPad Eo – kolorowy notatnik z Androidem 11

PocketBook zapowiedział właśnie kolejną (po zapowiedzi premiery modelu Pocketok Era Color) tegoroczną premierę. To także czytnik z kolorowym ekranem, ale tym razem wzbogacony o funkcjami notatnika.

PocketBook InkPad Eo (źródło: mat. prasowe PocketBook)

Nowy model to PocketBook InkPad Eo. Będzie on wyposażony w dotykowy kolorowy ekran wykonany w technologii papieru elektronicznego (E-Ink Kaleido 3) o całkiem sporej przekątnej 10,3 cala (26,12 cm). Taki ekran może wyświetlać czarno-biały obraz z rozdzielczością 300 ppi (2480×1860 pikseli) zaś 4096 kolorów w rozdzielczości 150 ppi (1240×930). Wbudowane oświetlenie ma regulowaną temperaturę barwową (SMARTlight), czyli będzie można dostosować jego barwę od chłodniejszej (niebieskawej) przez białą do cieplejszej (żółtawej). Za opcję notowania odręcznego odpowiada warstwa współpracującą z rysikiem typu Wacom (rysik znajduje się w zestawie).

PocketBook InkPad Eo z rysikiem (źródło: mat. prasowe PocketBook)

Ważną cechą, wyróżniającą nowy czytnik z bieżącej oferty PocketBooka, jest obecność otwartego systemu operacyjnego Android w wersji 11. W połączeniu z ośmiordzeniowym procesorem (2,3 GHz), 4 GB pamięci operacyjnej i sklepem Google Play, powinno to dać możliwość łatwej instalacji i uruchamiania nawet najnowszych wersji aplikacji mobilnych. Na pliki użytkownika jest 64 GB pamięci wewnętrznej (pomniejszone o system operacyjny) oraz opcja korzystania z karty microSD. Gniazdo USB-C posiada opcję OTG, powinno więc dać się podłączyć pamięć masową przy pomocy odpowiedniego kabla. Specyfikację pod kątem korzystania z multimediów uzupełniają głośniki stereo i mikrofony oraz aparat fotograficzny. Czytnik o wymiarach 226×191×7 mm waży 470g. Do zestawu (obok rysika) dołączone będzie także firmowe etui.

Firmowy rysik zgodny z warstwą Wacom jest w komplecie z InkPadem Eo (źródło: mat. prasowe PocketBook)

PocketBook InkPad Eo będzie dostępny w obudowie z dwoma wariantami kolorystycznymi (metalicznym szarym i miedzianym), ale na polskim rynku będzie tylko wersja szara (Mist Grey). Powinien pojawić się na naszych półkach za kilka tygodni w cenie 2499 PLN.

Podsumowanie

Do tej pory to głównie chińscy producenci dostarczali na rynek czytniki-notatniki. Na polskim rynku największą i zróżnicowaną ofertę posiada obecnie Onyx Boox. Marki takie jak reMarkable czy SuperNote wyrosły bazując w zasadzie na jednej wzbudzającej uznanie klientów realizacji. Po Jedno urządzenie tego typu znajdziemy także w rodzinie Kindle (Kindle Scribe) i dwa w Kobo (Kobo Sage, Kobo Elipsa 2E). Najwyraźniej PocketBook uznał, że nie należy zbyt łatwo oddawać pola konkurencji i tym samym ma szanse dołączyć do wyścigu o uwagę użytkowników poszukujących połączenia bezpiecznego dla oczu (ekran E-Ink) notatnika z czytnikiem książek. Urządzenie pod względem sprzętowym zapowiada się bardzo ciekawie. Sukces rynkowy będzie zależeć też od tego, jak odręczne notowanie zostało zintegrowane w oprogramowanie nowego czytnika i jak się to będzie sprawdzać w praktyce. Pozostaje poczekać na premierę i testy InkPada Eo.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/6203997/zapowiedz-pocketbook-inkpad-eo-kolorowy-notatnik-z-androidem-11