Być może nie słyszeliście o fajnym programie rabatowym „bumerang”, który od dawna działa w księgarni Woblink. A warto o nim wiedzieć! Dlaczego? z Dwóch powodów. Pierwszy to taki, że kody „bumerang” pozawalają zaoszczędzić na zakupach e-booków, audiobooków lub książek papierowych. Po drugie dlatego, że woblink.com ma mocną pozycję na rynku m.in. dzięki unikalnej ofercie – część e-booków ma u siebie na wyłączność.
Księgarnia Woblink świętuje rozdanie miliona kodów “bumerang” (źródło: woblink.com)
Bumerang – zasady
W skrócie, woblinkowy Bumerang polega na wydawaniu kodów o wartości 10 zł na następne zakupy, do każdej wydanej w księgarni dyszki. Kody lądują na koncie użytkownika i można je wykorzystać przy następnej okazji. Niestety, ich wykorzystanie związane jest z kilkoma istotnymi ograniczeniami i koniec końców nie zawsze są tak atrakcyjne, jak by się tego chciało. Po pierwsze, kupiona przy ich użyciu książka i tak nie może być przeceniona poniżej 14,90 PLN. Po drugie, 10 PLN jest odejmowane zawsze od ceny katalogowej, co nie zawsze musi być opłacalne. Weźmy za przykład „Chama z kulą w głowie” Ziemowita Szczerka. Kosztuje dziś 20,99 PLN przy cenie katalogowej 34,90 PLN. Użycie kodu bumerang może obniżyć jej cenę do 24,99 PLN. A więc skorzystanie z bumerangowego akurat w takim przypadku jest umiarkowanie atrakcyjne. Ale też może być zupełnie odwrotnie. Zastosowanie kodu w przypadku np. e-booka „Ziemia dyktatorów” Paula Kenyona zastosowanie kodu da nam najtańszą ofertę na rynku.
Zastosowanie kodu bumerang do niektórych książek, np. teraz „Ziemia dyktatorów” Paula Kenyona da nam najtańszą ofertę na rynku (źródło: woblink.com)
Po trzecie, do jednego zakupu można użyć tylko jednego kodu o wartości 10 PLN (nawet jeśli ich mamy więcej na koncie). Po czwarte, kody są ważne 3 miesiące a potem przepadają. Chyba, że je komuś przekażemy. Księgarnia nawet do tego zachęca, bo z jednej strony ktoś może uzyskać rabat, a z drugiej zrobi zakupy właśnie w Woblinku.
Niektóre książki, np. teraz „Cham z kulą w głowie” Ziemowita Szczerka, bardziej opłaca się kupić bez kodu bumerang (źródło: woblink.com)
Bumerang – zasady do 9 VIII 2020 r.
W ramach programu Bumerang zostało wydanych już 1 mln kodów! To cała masa potencjalnych rabatów. Choć w moim przypadku pewnie więcej się przeterminowało niż zużyłem, to w skali kraju można się spodziewać, że całkiem sporo osób przynajmniej z części skorzystała. Księgarnia ocenia liczbę takich klientów na ponad 118 tys. Księgarnia podaje, że milionowy kod został użyty 13 VII 2020 r. przez czytelnika związanego z Woblinkiem od 2015 roku. W sumie skorzystał on ze 191 kodów. Aż sprawdziłem, ja mam tam konto założone w 2011 roku. Niestety, nie powiem Wam ile ja kodów wykorzystałem, ponieważ historia ich wykorzystania została kilka miesięcy temu wyczyszczona. Właśnie przeczytałem informację od księgarni, że „przy okazji różnych zmian w serwisie postanowiliśmy posprzątać trochę na półkach z kodami”. Na szczęście moja półka ze 189 e-bookami jest w całości dostępna. Dobrze, że nie muszę na to wszystko mieć w domu regałów!
Do jakich zakupów najczęściej używano kodów? Księgarnia podaje następujące zestawienie:
E-booki:
„Bieguni” Olgi Tokarczuk – Wydawnictwo Literackie,
„Listy zza grobu” Remigiusza Mroza – Wydawnictwo Filia,
„Szczygieł” Donny Tartt – Znak.
Audiobooki:
„Chrobot” Tomasza Michniewicza – Wydawnictwo Otwarte,
„Jak mniej myśleć” Christel Petitcollin – Wydawnictwo Feeria,
„Homo deus” Yuvala Noaha Harariego – Wydawnictwo Literackie.
Książki tradycyjne:
„Tatuażysta z Auschwitz” Heather Morris – Wydawnictwo Marginesy,
„Wielki Ogarniacz Życia we dwoje, czyli jak być razem i się nie pozabijać” Pana Buka i Pani Bukowej – Flow Books,
„Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk – Wydawnictwo Literackie.
Księgarnia Woblink świętuje
Z okazji okrągłej liczby „bumerangów”, księgarnia Woblink zwiększa pulę przyznawanych rabatów. Według informacji prasowej, do 9 sierpnia (na stronie akcji podano datę 9 IX 2020 r., ale to chyba pomyłka), przy każdych wydanych dziesięciu złotych, będą przysługiwać teraz dwa kody, każdy o wartości 10 PLN. Szczególnie na wakacjach warto więc korzystać z woblinkowych zakupów i bumerangowych kodów. Sam co jakiś czas je wykorzystuję. Kiedy? Ano szczególnie wtedy, gdy kupuję e-booki, które sprzedawane są wyłącznie w Woblinku. To mogą być np. publikacje Wydawnictwa Znak. Warto więc o akcji „Bumerang” wiedzieć tudzież skorzystać.
Original post:
cyfranek.booklikes.com/post/2928513/woblink-swietuje-sukces-programu-bumerang